
spektakl
Dopóki się bawimy | spektakl online
Spektakl bez słów.
„Jest taki kraj, bardzo mały, tak mały, że przypomina scenę w teatrze. Ten kraj nazywa się «Podwórko», a jego mieszkańcy to «Dzieci». Kiedy «Dzieci» wychodzą na «Podwórko», odkrywają i doświadczają «mocy uczuć lub ludzkiej niewoli»; nazywa się to «Czasem na zabawę»”.
Zabawa jest czymś pierwotnym, nieodłącznym elementem egzystencji człowiekiem. Homo ludens – człowiek bawiący się – tworzy wraz z innymi niepowtarzalne widowisko – niezależnie od tego, ile ma lat.
Dopóki się bawimy to działania dziesięciu osób należących do różnych pokoleń. Na scenie grają na instrumentach i tańczą. Przede wszystkim są istotami bawiącymi się, które wchodzą w interakcje z innymi i na nich się zdają; posiadają też wspólne, niewypowiedziane sekrety. W rzeczywistości scenicznej czas jest zawieszony, bo obowiązują w niej ważne dla tej grupy rytuały. Wszystko, co się wydarza, jest bardzo poważne i pozbawione przymusu – i zależy od decyzji każdej z bawiących się osób.
Spektakl powstał w zgodzie z ideą, jaka przyświeca wszystkim działaniom grupy kabinet k, którą charakteryzuje tworzenie oryginalnej muzyki, a także międzypokoleniowy zespół. Twórcy i twórczynie na scenie są „po prostu dziećmi”. Językiem widowiska jest taniec – wykorzystujący codzienny, autentyczny ruch, który „naprawdę ma znacznie”, a nie taniec wyuczony, doskonały warsztatowo. Ten taneczny język charakteryzuje różnorodność nastroju – momentami jest on kontemplacyjny, minimalistyczny, obrazowy, by za chwilę wybuchnąć żywiołową energią, a nawet stać się brutalny.
„A kiedy już wszystko zostanie powiedziane i zrobione, pojawia się taniec. Wiek osób, które tworzą i oglądają, nie ma tu znaczenia. Tańcem nie jest działanie polegające na prostych formułach: «krok tu» czy «krok tam». Taniec, unikający prostych formuł języka mówionego, umożliwia nam mówienie o tęsknocie, miłości, śmierci, pierwotnych lękach etc. O tym wszystkim, o czym nie umiemy mówić bez jąkania się, szczególnie w dialogu z dzieckiem. Taniec, jako «słowo niewypowiedziane», daje taką możliwość”.
reżyseria światła: Dirk De Hooghe
technika sceny: Pino Etz, Dirk De Hooghe
komunikacja i dystrybucja: Mieke Versyp
zdjęcia: Kurt van der Elst
Zobacz także